Wczoraj wieczorem doszło do groźnego incydentu na jednej z lokalnych dróg. Pożar samochodu terenowego postawił na nogi zastępy straży pożarnej z całego regionu.
- Szybka mobilizacja strażaków z Krynicy Zdroju, Łabowej i Nowej Wsi
- Ryzyko związane z instalacją gazową
- Techniczne aspekty akcji ratunkowej
Szybka mobilizacja strażaków z Krynicy Zdroju, Łabowej i Nowej Wsi
26 czerwca o godzinie 19:52 jednostki straży pożarnej z Krynicy Zdroju, Łabowej oraz Nowej Wsi zostały wezwane do Uhrynia. Na miejscu zdarzenia zastali płonący samochód terenowy marki Jeep stojący na środku drogi. Dzięki szybkiej reakcji kierowcy, który samodzielnie opuścił pojazd, nikomu nic się nie stało. Kierowca znajdował się w bezpiecznej odległości od miejsca pożaru.
Ryzyko związane z instalacją gazową
Samochód, który stanął w płomieniach, był wyposażony w instalację gazową, co zwiększało ryzyko eksplozji. Strażacy zareagowali natychmiast, zabezpieczając teren wokół pojazdu oraz podając dwa prądy piany ciężkiej na płonący samochód i butlę gazową. Dzięki ich profesjonalizmowi udało się opanować sytuację i zapobiec dalszym niebezpieczeństwom.
Techniczne aspekty akcji ratunkowej
W trakcie akcji ratunkowej strażacy zbudowali stanowisko czerpania wody z pobliskiego potoku za pomocą motopompy pływającej. Po ugaszeniu pożaru, samochód został schłodzony, a temperatura butli gazowej oraz pojazdu sprawdzona za pomocą kamery termowizyjnej. Wrak pojazdu został następnie usunięty na pobocze drogi, aby nie stwarzał zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego. Cała operacja trwała ponad godzinę, wykazując profesjonalizm i zaangażowanie strażaków.
Zdjęcia archiwum KM PSP Nowy Sącz
Opierając się na: Straż Pożarna Nowy Sącz
