Sądeccy policjanci zatrzymali 41-latka, który podejrzany jest o trzy kradzieże z włamaniem, do których doszło w ostatnim czasie na terenie Nowego Sącza. Włamywacz już usłyszał zarzuty. Za te przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
3 sierpnia br., policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu realizując własne ustalenia, zatrzymali 41-letniego mieszkańca Nowego Sączu, który podejrzany jest o to, że w okresie od czerwca do lipca br., na terenie miasta dokonał kilku przestępstw. W czerwcu włamał się do domku letniskowego, skąd wyniósł wszystko, co przedstawiało jakąkolwiek wartość, m.in. ukradł sprzęt elektroniczny oraz elektronarzędzia, markową odzież oraz dokumenty i karty bankomatowe. Ponadto, w tym samym dniu włamał się i ukradł zaparkowany na jednej z posesji w Nowym Sączu samochód marki Volkswagen. Realizując dalsze czynności, policjanci ustalili także, że ten sam sprawca pod koniec lipca br. dokonał kolejnego włamania do domu jednorodzinnego w Nowym Sączu, skąd również skradł sprzęt elektroniczny, biżuterię nie gardząc także pamiątkami rodzinnymi, kosmetykami i innymi przedmiotami codziennego użytku. Wartość skradzionych przedmiotów przez 41-letniego sądeczanina oszacowano na kwotę ponad 40 tys. zł.
Na podstawie zgromadzonych materiałów dowodowych policjanci przedstawili mężczyźnie zarzuty dokonania trzech kradzieży z włamaniem, a także kradzież dokumentów. Za te przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. W toku realizowanych czynności policjanci odzyskali już część skradzionego mienia