Wielu inwestorów skupia się na tym, ile kosztuje blaszak albo jak go ocieplić, ale zapomina o najważniejszym – o podłożu. A to ono odpowiada za to, czy garaż będzie stabilny, suchy i trwały. Blaszak postawiony bez fundamentu może się przesuwać, przeciekać albo zwyczajnie rdzewieć od spodu. Zobacz, jak przygotować porządne podłoże pod garaż, zanim zacznie się problem z jego użytkowaniem.
- Jaka wylewka, beton lub kostka pod blaszak sprawdzają się najlepiej?
- Jak przygotować podłoże krok po kroku, żeby garaż się nie przesuwał?
- Jakie błędy przy stawianiu blaszaka prowadzą do wilgoci i pękania podłoża?
Jaka wylewka, beton lub kostka pod blaszak sprawdzają się najlepiej?
Wybór odpowiedniego podłoża pod garaż z blachy to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim trwałości, stabilności i wygody użytkowania. Jeśli nie chcecie, by konstrukcja z czasem zaczęła się zapadać, przesuwać lub przechylać, trzeba zadbać o solidną bazę. Do wyboru macie najczęściej wylewkę betonową lub kostkę brukową — każda z tych opcji ma swoje mocne strony, ale i ograniczenia, które warto znać zanim zamówicie garaż blaszak 5x6 lub inny model.
- Betonowa płyta – trwałość na lata
Wylewka betonowa to najbardziej stabilne i uniwersalne rozwiązanie. Sprawdza się świetnie niezależnie od wymiarów garażu, szczególnie w przypadku dużych modeli jak garaż 6x6 czy konstrukcji wykorzystywanych całorocznie. Beton o klasie C20/25 zbrojony siatką stalową tworzy równą, odporną na naciski powierzchnię. Grubość płyty powinna wynosić co najmniej 10–15 cm, a przy intensywnym użytkowaniu (np. wjazd samochodu dostawczego) nawet więcej.
Ważnym elementem jest również dylatacja – szczeliny wykonane w betonie, które zapobiegają jego pękaniu przy zmianach temperatury. Na takiej płycie garaż stoi stabilnie, a dzięki kotwieniu do podłoża (śruby kotwiące lub chemiczne kotwy do betonu), nie przesunie się nawet przy silnych podmuchach wiatru.
- Kostka brukowa – wygodna i estetyczna alternatywa
Jeśli zależy Wam na estetyce i szybszym montażu, dobrze ułożona kostka brukowa będzie równie skuteczna. Warunkiem jest odpowiednie przygotowanie podbudowy: warstwa tłucznia i piasku powinna mieć minimum 25–30 cm grubości, ubita mechanicznie warstwa po warstwie. Kostka musi być równo ułożona, najlepiej z lekkim spadkiem od garażu, by woda nie gromadziła się pod spodem. Taki fundament lepiej radzi sobie z odprowadzeniem deszczu, ale nie zapewnia takiej sztywności jak beton, dlatego zaleca się dodatkowe zakotwienie garażu w rogach.
Jak przygotować podłoże krok po kroku, żeby garaż się nie przesuwał?
-
Wyznaczenie obszaru – zmierzcie dokładnie miejsce pod garaż. Powinien być nieco większy niż sama konstrukcja — z zapasem 10–20 cm z każdej strony.
-
Usunięcie warstwy humusu – trzeba zdjąć wierzchnią warstwę ziemi i korzeni, zazwyczaj na głębokość 20–30 cm.
-
Wykonanie podsypki – na dnie wykopu ułóżcie warstwę tłucznia lub żwiru (15–20 cm) i ubijcie zagęszczarką. W przypadku betonu zaleca się dodatkowe zbrojenie stalowe.
-
Wylewka lub brukowanie – zależnie od wyboru, wylewacie beton z dylatacjami albo układacie kostkę brukową z zachowaniem odpowiednich spadków i docisków bocznych.
-
Zakotwienie konstrukcji – po osadzeniu garażu mocujecie go do podłoża przy pomocy stalowych kotew. Warto je umieścić w narożnikach oraz co najmniej dwóch punktach na każdej ścianie.
W przypadku lekkich konstrukcji, jak blaszak ogrodowy lub garaż 2x3, dopuszczalna jest też wersja uproszczona — np. punktowe fundamenty z bloczków betonowych. Trzeba jednak pamiętać, że bez zakotwienia nawet mały garaż może się przemieścić przy silnym wietrze lub gdy ziemia zacznie pracować.
Przeczytaj pełny poradnik od garaze24.com.pl: Najlepsze metody wypoziomowania podłoża pod garaż
Jakie błędy przy stawianiu blaszaka prowadzą do wilgoci i pękania podłoża?
Najczęstsze problemy z wilgocią i pękającym podłożem pod garażem z blachy to efekt nie tyle złych materiałów, co błędów popełnianych na etapie montażu i przygotowania terenu. Wydaje się, że wystarczy postawić konstrukcję na równej powierzchni i gotowe — tymczasem nieprzemyślane decyzje mogą sprawić, że już po pierwszym sezonie na ścianach pojawi się pleśń, a betonowa płyta zacznie się kruszyć lub pękać.
Jednym z głównych błędów jest zbyt płytkie lub niedokładne usunięcie warstwy humusu. Wierzchnia warstwa ziemi, szczególnie jeśli jest żyzna i zawiera resztki organiczne, zatrzymuje wilgoć jak gąbka. Po opadach zaczyna parować w górę, a wilgoć kumuluje się pod blaszakiem ogrodowym czy garażem, powodując korozję, zaparowane ściany i skraplającą się wodę. Nawet idealnie położona kostka brukowa nie rozwiąże problemu, jeśli pod nią zalega mokra ziemia. Zawsze trzeba zejść na co najmniej 25–30 cm i zastąpić grunt warstwą zagęszczonego tłucznia.
Drugim częstym błędem jest brak odwodnienia wokół konstrukcji. Jeżeli teren wokół nie ma spadku lub utwardzonego obrzeża, woda deszczowa zatrzymuje się przy krawędziach garażu i wsiąka pod fundament. Zimą może zamarzać, co prowadzi do rozsadzania betonu. W garażach typu blaszak 4x6 i większych, gdzie powierzchnia dachu jest znaczna, trzeba szczególnie uważać na odprowadzenie wody — najlepiej założyć rynny i wykonać odpływ do studzienki lub systemu drenażu.
Równie groźna jest zła proporcja lub zbyt cienka wylewka betonowa. Zbyt dużo wody w mieszance albo brak zbrojenia sprawiają, że płyta traci wytrzymałość i może pękać pod ciężarem pojazdu. Niewłaściwie wykonane dylatacje (albo ich brak) powodują, że beton przy dużych różnicach temperatur "pracuje", prowadząc do wybrzuszeń lub pęknięć w najmniej oczekiwanych miejscach. Przy garażach takich jak garaż blaszak 5x6, gdzie wjeżdżają większe auta, takie błędy kończą się kosztownymi naprawami.
Warto też wspomnieć o braku lub źle wykonanym kotwieniu garażu. Kiedy konstrukcja nie jest odpowiednio przymocowana do podłoża, może delikatnie "pracować" pod wpływem wiatru, co prowadzi do mikropęknięć na styku blachy i fundamentu. Z czasem do wnętrza dostaje się woda, co skutkuje zawilgoceniem narożników, butwieniem podłoża i trwałymi uszkodzeniami.