Mężczyzna z Sądecczyzny, który wynosił elektronarzędzia z marketów, został zatrzymany przez policję. Jego działania mogły doprowadzić do znacznych strat finansowych dla właścicieli sklepów, jednak dzięki skutecznym działaniom funkcjonariuszy, większość skradzionego towaru została już odzyskana.
- Fala kradzieży elektronarzędzi w regionie
- Skuteczna akcja policji i zatrzymanie podejrzanego
- Odzyskany łup i konsekwencje prawne
Fala kradzieży elektronarzędzi w regionie
W ostatnich tygodniach mieszkańcy regionu zostali zaniepokojeni falą kradzieży elektronarzędzi, które miały miejsce w kilku marketach budowlanych. W szczególności jedno z takich zdarzeń miało miejsce 22 lipca, kiedy to do sądeckiej policji wpłynęło zgłoszenie dotyczące kradzieży smartwatchów, baterii oraz ładowarki akumulatorowej. Funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu natychmiast przystąpili do działania, co zaowocowało szybkim ustaleniem podejrzewanego.
Skuteczna akcja policji i zatrzymanie podejrzanego
Intensywna praca policjantów doprowadziła do zidentyfikowania mężczyzny, który miał na koncie nie tylko wymienione kradzieże, ale także wcześniejsze przestępstwa. 47-letni sprawca, jak ustalono, wynosił sprzęt z różnych marketów na terenie miasta oraz powiatu nowosądeckiego. Łączna wartość skradzionych elektronarzędzi, w tym wiertarko-wkrętarek, szlifierek kątowych oraz młotowiertarek, oszacowana została na około 5,5 tys. złotych.
Odzyskany łup i konsekwencje prawne
Dzięki staraniom policji, znaczną część skradzionego towaru udało się odzyskać, co z pewnością ucieszyło poszkodowanych właścicieli sklepów. Mężczyzna usłyszał zarzuty kilku kradzieży, za co grozi mu kara pozbawienia wolności do pięciu lat. Policja apeluje do mieszkańców o czujność i zgłaszanie wszelkich podejrzanych sytuacji, co może przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa w regionie.
Na podst. Policja Nowy Sącz