Tejkowski w „Melduję Tobie, Polsko” — Pilecki jako zwykły człowiek, nie pomnik

Na scenie Sądeckiego Festiwalu Muzycznego Iubilaei Cantus publiczność doświadczyła czegoś więcej niż spektaklu — tego wieczoru pamięć stała się udziałem widzów. W sali im. Lucjana Lipińskiego w Nowym Sączu aktorski monodram Przemysława Tejkowskiego wstrząsnął prostotą i siłą przekazu. 12 listopada to data, która długo zostanie w głowach tych, którzy byli na przedstawieniu. 🎭🤍
- Melduję Tobie, Polsko pokazuje Pileckiego jako człowieka, nie pomnik
- Reżyser Sławomir Gaudyn zostawia scenę prostą, by widz mógł ją wypełnić pamięcią
Melduję Tobie, Polsko pokazuje Pileckiego jako człowieka, nie pomnik
Przemysław Tejkowski powrócił na festiwal po zeszłorocznym sukcesie i ponownie potwierdził, że potrafi wcielać w życie wielkie biografie z subtelnością i autentycznością. W monodramie Rotmistrz Pilecki nie zostaje unurzony w patosie — staje się postacią z krwi i kości: zdeterminowaną, cierpiącą i nieugiętą, a jednocześnie podatną na zwykłe ludzkie odruchy. W minimalistycznej scenografii każdy gest i każde milczenie nabierają znaczenia, a aktor buduje napięcie bez zbędnych ozdobników. 🎬
Reżyser Sławomir Gaudyn zostawia scenę prostą, by widz mógł ją wypełnić pamięcią
Sławomir Gaudyn postawił na ascetyzm — światło, dźwięk i oszczędne rekwizyty kierują uwagę ku postaci i słowu. Narracja oparta na raportach, listach i protokołach nadaje przedstawieniu dokumentalny rygor, a jednocześnie otwiera przestrzeń na poetycką refleksję. Głosy z offu Roberta Żurka i Roberta Chodura oraz subtelna muzyka Jacka Chrobaka dopełniają atmosferę przesłuchań i konspiracji, nie przytłaczając jednak scenicznej intymności. 🎧
Spektakl wyróżniał się też gestem w stronę dostępności — przedstawienie zostało przetłumaczone na język migowy, co podkreśla ideę festiwalu jako miejsca otwartego dla różnych widzów. To wydarzenie, które nie tylko przypomina o bohaterze, ale i zmusza do osobistego spotkania z historią. 🙌
Grafik:
- 12 listopada — Monodram „Melduję Tobie, Polsko” — sala im. Lucjana Lipińskiego 🎭
Tej opowieści trudno zapomnieć — po wyjściu ze spektaklu pozostaje uczucie, że widz otrzymał nie tylko przedstawienie, lecz świadectwo.
na podstawie: MCK Sokół.
Autor: krystian

