Krakowskie pawie pióra i mołdawskie tańce łączą się na Święcie Dzieci Gór

3 min czytania
Krakowskie pawie pióra i mołdawskie tańce łączą się na Święcie Dzieci Gór


W sercu podkrakowskiej wsi Siedlec rozbrzmiały dźwięki tradycji i radości podczas przedostatniego dnia 32. ŚWIĘTA DZIECI GÓR. Krakowskie czapki z pawimi piórami, mołdawskie tańce i dziecięce śpiewy stworzyły niezapomnianą atmosferę, która połączyła pokolenia i kultury.

  • Wyjątkowy klimat Siedlca podczas Święta Dzieci Gór 2025
  • Mołdawskie rytmy i krakowskie tańce w sercu Małopolski

Wyjątkowy klimat Siedlca podczas Święta Dzieci Gór 2025

W czwartek wieczorem amfiteatr w Siedlcu stał się miejscem pełnym barw, muzyki i tańca. Mieszkańcy oraz goście mieli okazję zobaczyć, jak tradycja krakowska splata się z kulturą mołdawską, tworząc fascynujący spektakl pełen energii i szacunku dla dziedzictwa. Wśród widzów znaleźli się m.in. Marek Bzdek – Wójt Gminy Bochnia, Wioletta Nawojowska – Zastępca Dyrektora Gminnego Centrum Kultury, Czytelnictwa i Sportu w Bochni oraz lokalne liderki z Siedlca, które wspierały wydarzenie od strony organizacyjnej.

Centralnym punktem programu było przypomnienie wartości szacunku – do tradycji, bliskich i innych ludzi. Dzieci pod opieką cioci Hani i wujka Patryka uczyły się, że szacunek to nie tylko gesty, ale także codzienne działania: ustępowanie miejsca starszym czy uśmiech i dobre słowo. „Dawniej w dowód szacunku całowano rodziców w rękę” – wspominał Patryk, co wywołało ciepłe reakcje publiczności.

Mołdawskie rytmy i krakowskie tańce w sercu Małopolski

Na scenie pojawił się zespół OPINCUTA z Mołdawii, który zachwycił publiczność bielą swoich strojów przełamaną jedynie ciemnymi akcentami. Szczególną uwagę przyciągały pawie pióra zdobiące kapelusze chłopców – symbol łączący ich z krakowską tradycją. Ta niezwykła mieszanka kultur pokazała, jak wiele nas łączy mimo różnic geograficznych.

Młodsza grupa tancerzy prezentowała dynamiczne układy taneczne – zarówno w parach, jak i w kółkach – z coraz szybszym tempem i radosnym śpiewem skierowanym do publiczności. Starsi uczestnicy wrócili na scenę, by zaprezentować tradycyjne krakowiaki, oberki i poleczki. Ich taniec zakończył się charakterystycznym dla regionu trzaśnięciem o scenę, które wywołało entuzjastyczne brawa.

Dzieci z Siedlca nie zapomniały także o młodszych kolegach – przyniosły zabawki z jarmarku organizowanego przez Koło Gospodyń Wiejskich pod kierownictwem Agaty Dziurdzi. Drewniane koniki na patyku czy kurki dziobiące ziarno skutecznie przyciągnęły uwagę najmłodszych widzów.

Muzyczna oprawa wydarzenia była równie imponująca – po występie grupy OPINCUTA na scenie solo zaprezentowali się członkowie kapeli grający na fletni pana oraz skrzypcach, a następnie akordeonista dołączył do nich delikatnymi dźwiękami aerofonu. Całość zakończyła się żywiołowym tańcem przy akompaniamencie pawich piór.

„Tak! Oto tak!” – pytanie o powstanie szacunku wyśpiewane przez dzieci pozostawiło wszystkich z uśmiechem na twarzy.
– Kamil Cyganik

To wyjątkowe wydarzenie pokazało, że tradycja żyje nie tylko w muzeach czy książkach, ale przede wszystkim w sercach najmłodszych mieszkańców regionu. ŚWIĘTO DZIECI GÓR 2025 w Siedlcu to doskonały przykład tego, jak kultura może jednoczyć i inspirować kolejne pokolenia.

Na podstawie: Małopolskie Centrum Kultury

Autor: krystian