Teatr Nowy w Zabrzu - “Słowa na piasku” balansują między żartem a melancholią

W Teatrze Nowym w Zabrzu widzowie mogli zanurzyć się w intymnej, niejednoznacznej opowieści o lękach i samotności. Spektakl pokazał się publiczności podczas festiwalu Teatr Polska 2025 - atmosferę tworzyła jednocześnie lekkość i głęboka emocjonalność. 🎭✨
- Słowa na piasku pokazują, że teatralna narracja może łączyć różne gatunki i nastroje
- Aktorzy budują tę historię wspólnym rytmem i drobnymi niuansami
- Scenografia skupia uwagę i sprawia, że granica między realnością a wyobraźnią staje się cienka
Słowa na piasku pokazują, że teatralna narracja może łączyć różne gatunki i nastroje
Reżyser Adam Biernacki poprowadził przedstawienie tak, że momenty komiczne przenikają się z dramatycznymi, a całość nie traci spójności. To spektakl, który zmienia tonację - od subtelnego śmiechu po napięcie psychologiczne - i robi to z wyczuciem, bez taniego efektu. W efekcie widz otrzymuje opowieść, która bawi i porusza jednocześnie 🙂.
Aktorzy budują tę historię wspólnym rytmem i drobnymi niuansami
Na wyróżnienie zasługuje gra całej trójki: Dagmara Noszczyk tworzy postać o kruchej determinacji i skrytym niepokoju, Jakub Piwowarczyk jako Oskar balansuje między komizmem a wyjawianiem traumy, a Zbigniew Stryj w roli profesora Hierofanta miesza błazeńskie gesty z melancholią. Aktorstwo działa zespołowo - to dzięki niuansom i wzajemnej reakcji bohaterowie zyskują autentyczność i siłę emocjonalną. 👥🎭
Scenografia skupia uwagę i sprawia, że granica między realnością a wyobraźnią staje się cienka
Joanna Jaśko-Sroka zaprojektowała przestrzeń oszczędną, lecz sugestywną - parkowa ławka, rozległa ciemność, jezioro wpatrywane przez bohaterów stają się metaforami zagubienia i nadziei. Minimalizm scenografii działa jak soczewka - nie rozprasza, lecz koncentruje emocje i nadaje im wyrazistości. ⚪🌊
Spektakl „Słowa na piasku” Teatru Nowego w Zabrzu, zaprezentowany 25 listopada 2025, to jedna z tych sztuk teatralnych, kiedy widz ma wrażenie, że obcuje z czymś zarówno niezwykle delikatnym, jak i głęboko poruszającym.
- Agata Życzyńska
W publikacjach o spektaklu da się wyczuć przekonanie, że to teatr, który dotyka prostych, a przez to uniwersalnych prawd o tworzeniu światów dla siebie i o potrzebie bycia uznanym. Dla mieszkańców regionu to propozycja na wieczór, który zostaje w głowie na dłużej. 😊
na podstawie: Małopolskie Centrum Kultury.
Autor: krystian


